Znasz to uczucie, kiedy mama każe Ci zjeść coś, co wybitnie Ci nie smakuje, np. brukselkę? Co robisz? Nie krzyczysz (bo kultura!), nie uciekasz (bo głód…), tylko:
You are pulling faces!
Czyli to, co dokładnie robisz, można ująć w następujący sposób:
😛 — jęzor na wierzch, 😠 — marszczysz brwi jak wściekły jeż, 😲 — oczy jak spodki, 🤪 — i może jeszcze zez na deser.
Cała seria min zawiera się w angielskim idiomie PULLING FACES – czyli sytuacji, kiedy twoja twarz postanawia zostać aktorem teatralnym, bez pytania o pozwolenie. Co to znaczy dosłownie? PULL to ciągnąć a FACE to twarz, czyli ciągnąć twarz w różne strony i robić miny jak z plasteliny!
Zostaw komentarz