Jest takie słowo psikus, które jest psotliwe z którejkolwiek strony by na nie popatrzeć. Zacznijmy od pisowani.
M I S C H I E V O U S
Popatrz na to słowo i jak myślisz, ile ma sylab? Wydaje się, że cztery. No sprawdź jeszcze raz. Cztery. A teraz zobacz i posłuchaj wymowy:
Gdyby teraz skrupulatnie policzyć sylaby wyszłyby nam tylko trzy. Zatem psotność tego słowa kryje się głównie w tym jak się je wymawia, gdyż udaje więcej sylab niż naprawdę ma. A co oznacza to psotne słowo? Wyobraź sobie dziecko, które chowa pilot od telewizora, albo podmienia sól z cukrem, bądź patrzy ci w oczy i mówi: „To nie ja!”, a potem ucieka z bananowym uśmiechem. Takie dziecko jest właśnie MISCHIEVOUS – psotne, figlarne, kombinujące, ale raczej nie z czystym złem w sercu. A ty jesteś czasem MISCHIEVOUS? 🫣
Zostaw komentarz